Samodzielność – to trudne cz.2

Kolejny krok w samodzielności.  

Lody – bardzo je lubię i zawsze proszę rodziców, żeby mi je kupili. Od kilku dni pada deszcz i jest zimno ale ja i tak proszę o lody. Dzisiaj mama zgodziła się na lody – pod warunkiem, że sama je sobie kupię…

 

Oj, wahałam się, zastanawiałam, jak te lody kupić, jak się zachować.

Miejsce odwiedziłam wcześniej tylko jeden raz, ale dałam radę 🙂

 

Pokazałam Pani lodówkę z lodami i dałam pieniążek. Pani wydała mi reszty i zapytała, który smak wybieram. Szybko pokazałam TRUSKAWKOWY.

Mama cały czas stała w drzwiach – to mi dodawało otuchy. Odebrałam lody i pożegnałam się.

 

Samodzielnie kupione lody smakują lepie 🙂

 

Możecie zobaczyć jak kupuję lody klikając w poniższy link:

Laura kupuje lody

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *