Mówię inaczej

Daję radę, wiecie?

Kiedy ciężko jest mówić buzią, ciężko zaplanować ułożenie warg, języka i mięśni twarzy, żeby powiedzieć to, co ma się w głowie, kiedy używa się komunikacji wspomagającej, ciężko jest złożyć całe zdania. Często w jednej wypowiedzi mówię trochę buzią, trochę gestem, trochę mówikiem. Wciąż uczę się jak sobie radzić, jak ułatwić moim odbiorcom zrozumienie mnie.

I wiecie co, dzisiaj wystarczyło, że mama pokazała mi dwa razy jak powiedzieć całe zdanie mówikiem i… sami zobaczcie jak mi poszło 🙂

Mówię na placu zabw

P.S. Na placu zabaw nawet po zmroku jest świetnie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *