Galeria Zachęta znowu przygotowała warsztaty rodzinne.
Tym razem oglądaliśmy przedmioty, a nie obrazy. Wszystko, co powstało 100 lat temu. Makiety budynków, meble, zabawki i książki dla dzieci oraz…
pomysł na plac zabaw na podwórku.


Rozmawialiśmy o tym jakie aktywności i sprzęty najbardziej lubimy na placu zabaw. Ja najbardziej lubię zjeżdżalnię.

Po obejrzeniu wystawy przyszedł czas na warsztaty. Robiliśmy własny plac zabaw. Każdy wykonał jeden element.
Ja robiłam domek. W wejściu i wyjściu zawieszone były kolorowe sznurki, które miło łaskotały podczas przechodzenia 🙂




Powstała też ściana wspinaczkowa i tunel. Po ukończeniu prac był czas na wspólną zabawę na naszym placu.


Była też magiczna wnęka z czerwonym neonem i lustrami, w której bardzo mi się podobało.



Już nie mogę się doczekać następnej wizyty w Zachęcie 🙂