Ogród botaniczny PAN w Powsinie.
Sadziłam już wiosenne kwiatki w przedszkolu, podlewałam i patrzyłam jak rosną. Rodzice zabrali mnie do ogrodu, gdzie było bardzo dużo pięknych kwiatów.
W tym ogrodzie podobały mi się też… ławki 🙂 Szczególnie lubię przeciągać się przez ławkę udając krokodyla 🙂
Tata pokazał mi też rybki.
Najpiękniejsze były duże kwiaty, które nazywają się magnolie. Wąchałam je, oglądałam, liczyłam.
Przytulałam się do drzew i głaskałam je. Chodziłam po skałach.
Były też inne atrakcje.