I już mamy październik. A jak październik – to świętujemy cały miesiąc wspaniałą moc AAC!
Wiecie, że AAC jest dla mnie ważne. Jeszcze raz o tym piszę.
Chociaż lat niewiele mam,
to powiedzieć mogę wam,
że bez wsparcia AAC
żyć normalnie nie da się.
Gdy jest ze mną AAC
mówię to, co tylko chcę,
wszędzie odnajduję się –
kto używa, ten to wie.
Powitania, pożegnania,
nurtujące mnie pytania,
raz żartuję, raz obrażam –
z AAC siebie wyrażam.
Opowiadam życie swe,
mówię Ci, że kocham Cię,
łatwo rozumiemy się –
DOBRZE, ŻE JEST AAC!
autor: jestemlaura