Niespodzianka z czytaniem

Mama chciała nauczyć mnie czytać. 

Przygotowała sobie plan, wydrukowała kilka wyrazów i myślała, że przez miesiąc będziemy ćwiczyć czytanie. Spodziewała się, że będzie musiała korzystać z różnych mądrych wskazówek i sposobów, żeby mi wszystko wytłumaczyć.

A tu niespodzianka 🙂 🙂 🙂

Położyła wyrazy, a ja od razu umiałam je przeczytać 🙂

 

Tata myślał, że rozpoznaję tylko pierwszą literkę, więc wybrał słowa na tę samą literę i też sobie poradziłam.

 

 

 

Nawet położenie 4 wyrazów do 3 obrazków mnie nie zmyliło.

 

Ale mieli miny 🙂  Ciekawe, co jeszcze wymyślą…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *